Współcześnie żyjemy w mediach społecznościowych i nie jest to błąd w zdaniu. Jesteśmy tak nimi ogarnięci i pochłonięci, że niemal stanowią nasze rzeczywiste życie.
O ile media społecznościowe pomagają nawiązywać i utrzymywać relacje, a nawet sprzedawać, co ma ogromne znacznie dla przedsiębiorców z wielu branż, to niestety sprzyjają także negatywnym zjawiskom.
Najbardziej narażeni są młodzi ludzie. Nie chodzi tu tylko o to, że spędzają w nich wiele czasu, ale o to, że poprzez styczność z wieloma materiałami zaczynają porównywać się do innych. Innych, którzy prezentują nienaturalny wizerunek, wizerunek przeznaczony często tylko na zwiększanie oglądalności.
Niewinny filtr – poważne konsekwencje
Osoby te nierzadko korzystają z licznych filtrów, programów do obróbki zdjęć, czy profesjonalnych makijaży, zamazując w ten sposób realność. Dzieci i młodzież bywają tego jednak nieświadomi, a jeśli nawet to w najmniejszym stopniu mimo wszystko może pojawić się poczucie niższości i porównywania.
Na pozór wygląda to niewinnie. Ktoś może powiedzieć, że to nasza rzeczywistość, że to przecież współcześnie normalne. W okresie dojrzewania, budowania własnej osobowości mimo tego, że jest to wszechobecne, może przynosić straszliwe konsekwencje.
Zmieniamy siebie
Pracownicy Grupy Arche zauważając ten problem postanowili działać. Na początek proponujemy udział w akcji #hotelbezfiltra i zaczynamy zmiany od siebie.
Naturalnie, że naturalni
Od 17 stycznia rezygnujemy z używania filtrów na zdjęciach publikowanych w naszych mediach społecznościowych. Co więcej przygotowaliśmy film, który zwraca uwagę na w/w problem. Filmik jest dostępny na naszym fanpage.
Zgodnie z ideą #hotelbezfiltra chcemy zaskakiwać was na miejscu. Zachęcamy do promowania kampanii i zwracania uwagi na to, że naturalność jest w cenie i każdy z nas jest piękny. Nie potrzebujemy do tego żadnych filtrów. Wartością są ludzie sami w sobie i relacje jakie nawiązujemy.
Bądźmy sobą i doceniajmy siebie.
Tutaj możecie zobaczyć nasz film.